☑︎ Ten tekst został ostatnio zaktualizowany sierpień 2025

Szukasz upiornie szybkiego VPN-a 🦇, który pozwoli Ci zniknąć z radarów śledzących i bez problemu odblokować biblioteki Netfliksa – a przy tym nie wyssa z kieszeni ostatnich złotówek?

CyberGhost obiecuje to i jeszcze więcej.

Od ogromnej sieci serwerów, przez specjalne serwery “NoSpy”, aż po lokacje zoptymalizowane pod streaming – brzmi kusząco. Tylko że w 2025, kiedy każdy VPN przechwala się kosmicznymi prędkościami, szyfrowaniem rodem z wojska i absolutną anonimowością… trzeba zadać pytanie:

Czy CyberGhost to prawdziwa okazja, czy tylko dobrze ucharakteryzowany duch tego, czym powinien być solidny VPN?

Dobrze trafiłeś. W tej bezlitośnie szczerej recenzji rozbieramy CyberGhosta na czynniki pierwsze – co jest super, co jest średnie, a co lekko nadmuchane.

Zero waty cukrowej.

Dużo strasznych żartów 👻

Na start błyskawiczny skrót, jeśli nie masz czasu czytać całości:

Podsumowanie werdyktu: CyberGhost to przyjazny użytkownikom VPN z świetnym wsparciem dla streamingu i solidnymi funkcjami prywatności. Ogromna sieć serwerów oraz długi okres zwrotu sprawiają, że będzie dobrym wyborem dla oszczędnych – choć prędkości zależą od lokalizacji.

Cena: czy warto? Sprawdź szczegóły
9/10
Serwery: prędkość i niezawodność Zobacz dane
7/10
Funkcje: co dostajesz w pakiecie Szczegóły
8/10
Wsparcie: dostępność i pomoc Dowiedz się
7/10

Ok, zdejmujemy maskę i sprawdzamy, czy CyberGhost rzeczywiście dotrzymuje obietnic:

CyberGhost vs inne VPN-y

Bądźmy szczerzy: dziś praktycznie każdy VPN obiecuje to samo — mocne szyfrowanie, tysiące serwerów, “zero logów”, bla bla bla.

Więc co (jeśli cokolwiek) wyróżnia CyberGhosta na tle tej duchowej konkurencji?

Poniżej kilka rzeczywistych różnic, które nie są tylko czczym marketingiem:

  • Dedykowane serwery do streamingu i torrentów: CyberGhost nie rzuca pustymi hasłami typu “działa z Netfliksem” — w aplikacji jasno oznacza konkretne serwery do odblokowywania Netflixa, Hulu, BBC iPlayera i innych platform.
  • Serwery NoSpy: znajdują się w prywatnym centrum danych w Rumunii i są w pełni zarządzane przez zespół CyberGhosta — dobra opcja, jeśli jesteś turbo-wrażliwy na prywatność (bez oceniania).
  • Gwarancja zwrotu pieniędzy przez 45 dni: najdłuższe okienko zwrotu, jakie widzieliśmy wśród VPN-ów. Masz czas, by na spokojnie sprawdzić, czy to coś dla Ciebie.
  • Smart Rules: funkcja automatyzacji, która pozwala np. uruchamiać określone aplikacje czy łączyć się z danym serwerem w wybranych warunkach. Zaskakująco użyteczne dla bardziej zaawansowanych użytkowników.
  • Dedykowane IP (opcjonalnie): za dodatkową opłatą możesz mieć własny, prywatny adres IP — przydatne przy logowaniu do usług, które nie lubią współdzielonych adresów.

Większość VPN-ów chce brzmieć na bezpieczne i szybkie. CyberGhost idzie o krok dalej i dorzuca praktyczne dodatki dla tych, którzy używają VPN-a nie tylko od święta.

Ale jak bardzo jest bezpieczny w rzeczywistości? Czas zajrzeć pod maskę danych.

Prywatność i bezpieczeństwo

W przypadku każdego VPN-a to tutaj zaczyna się prawdziwa gra — albo raczej: tutaj szyfrowanie spotyka się z Twoimi danymi.

CyberGhost działa na rynku od 2004 roku i zbudował sobie reputację opartą na braku logów i mocnym szyfrowaniu. Ale zamiast powtarzać slogany, sprawdźmy konkrety.

Co dokładnie dostajesz?

  • Szyfrowanie AES-256: to samo, z którego korzystają banki, wojsko i (prawdopodobnie) tajne wampirze rady. Złoty standard — szybkie, bezpieczne i praktycznie nie do złamania.
  • Wsparcie dla WireGuard, OpenVPN i IKEv2: możesz wybrać protokół w zależności od tego, czy zależy Ci na prędkości, kompatybilności czy maksymalnym bezpieczeństwie. Domyślnie najczęściej ustawiony jest teraz WireGuard.
  • Polityka braku logów: CyberGhost deklaruje, że nie śledzi, co robisz, co pobierasz ani kiedy się łączysz. Od 2011 roku publikuje też niezależne raporty przejrzystości — duży plus.
  • Kill switch: automatycznie odcina połączenie z internetem, jeśli VPN się rozłączy — dzięki temu Twój prawdziwy adres IP nie wycieknie. Funkcja jest domyślnie włączona (i lepiej jej nie wyłączać).
  • Ochrona przed wyciekami DNS i IP: przeprowadziliśmy standardowe testy i… żadnych wycieków podczas połączenia. Jak na razie: bez zarzutu.

Wszystkie te funkcje to dziś standard w dobrych VPN-ach — ale CyberGhost oferuje coś jeszcze. Czas zejść głębiej 🕳️ w króliczą norę prywatności i porozmawiać o unikalnych serwerach NoSpy:

  • Pełna własność i kontrola: w przeciwieństwie do większości serwerów VPN wynajmowanych od zewnętrznych dostawców, NoSpy znajdują się w prywatnym centrum danych należącym do CyberGhosta w Rumunii — bez dostępu z zewnątrz.
  • Dostęp tylko dla zespołu CG: serwery są zarządzane wyłącznie przez wewnętrznych pracowników firmy, co minimalizuje ryzyko manipulacji czy zewnętrznych żądań dostępu.
  • Poza jurysdykcją 14 Eyes: Rumunia słynie z mocnych przepisów o ochronie prywatności i nie należy do sojuszu 14 Eyes. Czyli: mniej prawnych obowiązków dotyczących przechowywania lub udostępniania danych.
  • Lepsza wydajność i prywatność: serwery NoSpy są mniej obciążone i nie opierają się na zewnętrznej infrastrukturze, co czyni je szybszymi, stabilniejszymi i bezpieczniejszymi.

Nie są ustawione jako domyślne — musisz trochę przewinąć listę serwerów lub wpisać “NoSpy” w wyszukiwarce — ale jeśli zależy Ci na maksymalnej prywatności, to właśnie tutaj CyberGhost pokazuje swoją moc.

Standardowe serwery VPN Serwery NoSpy
Własność serwerów Zewnętrzne centra danych ☑️ Własność CyberGhost
Dostęp fizyczny Dostęp mogą mieć osoby trzecie ☑️ Tylko personel CyberGhost
Lokalizacja Różne kraje ☑️ Rumunia (poza 14 Eyes)
Odporność na inwigilację Standardowe ryzyko prawne ☑️ Wysoka (surowe prawo prywatności)
Wydajność Większe obciążenie ☑️ Mniejsze obciążenie, szybsze połączenia

Podsumowując?

TL;DR: CyberGhost oferuje wszystko, co potrzeba do zachowania prywatności — i nawet trochę więcej niż większość konkurencji.

Dobra, czas na kolejny test — bo co z tego, że masz prywatność, jeśli wideo zacina się jak w 2009?

Sieć serwerów i prędkości

CyberGhost może się pochwalić jedną z największych flot serwerów na rynku — oferuje 125 lokalizacji w ponad 100 krajach (11 w 🇺🇸 USA, 3 w 🥨 Niemczech, 🥐 Francji, 🇪🇸 Hiszpanii i 🇬🇧 Wielkiej Brytanii, a reszta krajów po 1).

Nie podają dokładnej liczby serwerów, ale śmiało można założyć, że chodzi o tysiące.

Większość z nich (ponownie: brak szczegółów co do proporcji) to serwery fizyczne, czyli rzeczywiście zlokalizowane w konkretnym kraju, a nie tylko udające lokalizację przez sprytne przekierowania.

Brzmi imponująco, prawda? Ale liczba to nie wszystko. Sprawdziliśmy więc realną wydajność — w różnych lokalizacjach, w praktyce.

Oto co ustaliliśmy:

  • Szybko na pobliskich serwerach: W testach z Europy regularnie osiągaliśmy 80–90% prędkości bazowej przy użyciu WireGuarda — idealnie do streamingu, przeglądania i grania.
  • Mieszane wyniki międzynarodowe: Serwery w USA i UK wypadły solidnie. Azja i Ameryka Południowa? Różnie bywa. Można spodziewać się spowolnień, szczególnie w weekendy lub przy korzystaniu z OpenVPN.
  • Serwery do streamingu są szybkie (z założenia): CyberGhost oznacza konkretne lokalizacje pod Netflixa, BBC i inne. Te są zoptymalizowane pod prędkość i naprawdę rzadko zawodzą — nawet w godzinach szczytu.
  • WireGuard robi różnicę: Jeśli nadal używasz OpenVPN, zrób sobie przysługę i przełącz się. WireGuard zapewnia wyraźny wzrost prędkości — szczególnie na urządzeniach mobilnych.

Oczywiście surowa prędkość to nie wszystko — liczy się też stabilność.

Podczas 30-minutowych testów ciągłego użycia połączenie CyberGhosta było stabilne — bez żadnych rozłączeń ani potrzeby ponownego łączenia. Lepszy wynik niż u niejednego „szybszego” VPN-a.

A jeśli chodzi o samą aplikację? Przełączanie serwerów zajmuje 2–4 sekundy na komputerze i około 5 sekund na telefonie. Nie błyskawicznie — ale też nie frustrująco wolno.

A bonus? Możesz narysować pentagram dodać wybrane serwery (np. Netflix US albo Torrent DE) do ulubionych, żeby mieć je pod ręką następnym razem.

Czas sprawdzić: czy ten duch potrafi przeniknąć przez blokady platform streamingowych?

Streaming i omijanie blokad

CyberGhost twierdzi, że to najlepszy przyjaciel streamera. I w przeciwieństwie do niektórych VPN-ów, które uciekają na widok armii geoblokad Netfliksa… ten naprawdę daje radę.

Zobaczmy konkrety:

  • Dedykowane serwery do streamingu: Zamiast rzucać hasłem “działa z Netfliksem”, CyberGhost oznacza serwery według platform — Netflix US, BBC iPlayer, Hulu, Amazon Prime Video i więcej. Mega wygodne.
  • Wystarczająco szybki na HD i nawet 4K: W testach Netflix i YouTube działały płynnie w 1080p z serwerów w UE i USA. W 4K zdarzało się lekkie opóźnienie przy starcie, ale potem było stabilnie i ostro.
  • Działa także z innymi platformami: Bez problemu odblokowaliśmy Disney+, HBO Max, a nawet DAZN (choć tu wyniki zależą od regionu — DAZN bywa kapryśny).
  • Wsparcie dla Smart TV i Fire Stick: CyberGhost ma natywne aplikacje na Android TV i Amazon Fire Stick, a także instrukcje konfiguracji dla innych urządzeń. Można też zainstalować go bezpośrednio na niektórych routerach — jeśli lubisz wyzwania.

Oto szybki przegląd wyników testów dla najpopularniejszych platform streamingowych:

Platforma Dostęp przez CyberGhost
Netflix (US) ✅ Tak (przez dedykowane serwery)
Netflix (UK) ✅ Tak
BBC iPlayer ✅ Tak
Hulu ✅ Tak
Disney+ ✅ Tak
Amazon Prime Video ✅ Tak
DAZN ⚠️ Różnie (zależnie od lokalizacji)

Nie wszystkie serwery są sobie równe. Kilka “zwykłych” nie zadziałało z Netfliksem podczas testów — ale właśnie dlatego istnieją specjalnie oznaczone serwery do streamingu. Trzymaj się ich, a będzie dobrze.

Pro tip: Jeśli dany serwer nie działa, po prostu zamknij aplikację, wybierz inny oznaczony serwer (np. Netflix US → Netflix NY) i spróbuj ponownie.

Dalej: czy CyberGhost poradzi sobie z torrentami i nie wypuści Twojego IP w świat? 👀

Torrentowanie i P2P

CyberGhost od lat cieszy się popularnością wśród użytkowników torrentów — i nie bez powodu.

Podczas gdy wiele VPN-ów tylko “toleruje” P2P, CyberGhost otwarcie je wspiera, oferując specjalne serwery do torrentów, które są wyraźnie oznaczone w aplikacji. Nie trzeba zgadywać, co działa.

Co się wyróżnia?

  • Dedykowane serwery P2P: Zoptymalizowane pod ruch peer-to-peer — pomagają utrzymać dobrą prędkość i ograniczyć przerwy. Znajdziesz je w zakładce “Do torrentowania” w aplikacji.
  • Kill switch + ochrona przed wyciekami: Nawet jeśli połączenie się zerwie w trakcie pobierania, Twój IP nie wycieknie. Sprawdziliśmy to. Działa.
  • Brak limitów transferu: CyberGhost nie ogranicza ani nie spowalnia ściągania. Jeśli Twój dostawca internetu nie kombinuje, wszystko powinno śmigać.
  • Jurysdykcja ma znaczenie: CyberGhost ma siedzibę w 🇷🇴 Rumunii — gdzie prawo w kwestii torrentów jest dość liberalne, a przepisy o retencji danych nie obejmują usług VPN. Czyli plus dla prywatności.

Warto jednak wiedzieć, że nie wszystkie serwery pozwalają na P2P — w niektórych lokalizacjach (np. USA, Singapur) torrenty są zablokowane ze względów prawnych. Ale właśnie dlatego aplikacja pokazuje, które serwery wspierają P2P.

TL;DR: Jeśli torrenty są częścią Twojej cyfrowej diety, CyberGhost ma zarówno infrastrukturę, jak i odpowiednie nastawienie, by Ci to ułatwić.

Czas na temat, który zawsze wzbudza emocje — ile to wszystko kosztuje i czy faktycznie da się przetestować bez ryzyka?

Ceny i zwroty

Czas na najbardziej „straszną” część: pieniądze.

CyberGhost może i nie jest najtańszym VPN-em przy planie miesięcznym — ale przy ofertach długoterminowych robi się naprawdę interesująco.

Oto, co mają w ofercie:

  • Plan 2-letni: śmiesznie tani przez pierwsze dwa lata, potem odnawiany rocznie.
  • Plan 6-miesięczny: dobry kompromis, jeśli jeszcze nie jesteś gotowy na ślub z duchem.
  • Plan miesięczny: około 5 razy droższy, co dziś jest już standardem wśród VPN-ów. Opłaca się tylko wtedy, gdy naprawdę potrzebujesz VPN-a na krótki wyjazd.

A co sprawia, że oferta staje się jeszcze słodsza?

  • Gwarancja zwrotu przez 45 dni 🛡️ Nie, to nie literówka. Masz aż półtora miesiąca na przetestowanie VPN-a i odzyskanie pieniędzy, jeśli zmienisz zdanie. To jedna z najdłuższych gwarancji na rynku.
  • Darmowa wersja próbna na 24h (tylko desktop) 💸 Ograniczona, ale lepsze to niż nic. Wystarczy zainstalować aplikację i możesz testować bez podawania danych płatniczych.

Pro tip: jeśli choć trochę rozważasz CyberGhosta, bierz plan 2-letni — i zaznacz sobie datę, gdybyś jednak chciał anulować w okresie gwarancji.

Mały bonus: czasem dorzucają ekstra miesiące gratis do planu 2-letniego (np. 2 miesiące za darmo), zależnie od promocji. W sekcji bonusowej pokażemy, jak zgarnąć najlepszą wersję tej oferty.

Wsparcie i łatwość użycia

Nawet najlepszy VPN na nic się nie zda, jeśli nie potrafisz go ogarnąć — albo jeśli coś się posypie i nie ma nikogo, kto pomoże.

Na szczęście CyberGhost ogarnia podstawy bardzo dobrze:

  • Łatwa instalacja: Aplikacje dostępne na Windows, macOS, iOS, Androida, Linuxa, Fire TV, smart TV oraz wybrane routery. W większości przypadków cały proces zajmuje mniej niż 3 minuty.
  • Przejrzysty interfejs: Nie trzeba kończyć informatyki, żeby się w tym połapać. Lokalizacje serwerów, opcje specjalne (streaming, torrenty), ustawienia — wszystko elegancko podzielone.
  • Autołączenie przy starcie + Smart Rules: Chcesz, żeby VPN sam się łączył po odpaleniu przeglądarki lub klienta torrentów? CyberGhost pozwala to zautomatyzować — bardzo wygodne.
  • Wsparcie na czacie na żywo: Dostępne 24/7 przez stronę internetową. W trakcie testu połączyliśmy się z żywą osobą w około 7 minut. Nie ekspresowo, ale jak na dzisiejsze czasy pełne AI — całkiem nieźle.
  • Baza wiedzy: Mają też wyszukiwalną bazę pomocy z instrukcjami instalacji, rozwiązywania problemów i… odrobiną suchych żartów (ostrzegaliśmy).

Jeśli mamy się czepiać: wersja mobilna aplikacji ma nieco mniej opcji niż desktopowa (brak Smart Rules, mniej ustawień), ale nadal działa stabilnie i szybko.

Podsumowując: CG nie tylko chroni Twoje połączenie — ale też szanuje Twój czas.

Dobrze, duch został przywołany. Czas na nasz werdykt końcowy…

Werdykt końcowy

Więc… czy CyberGhost VPN to prawdziwy hit — czy tylko dobrze wypromowane widmo?

Na podstawie naszych testów: zdecydowanie żywy. Oto co zrobiło największe wrażenie:

  • Świetne wsparcie dla streamingu: Dedykowane serwery do Netflixa, Hulu, BBC iPlayera i innych — wyraźnie oznaczone w aplikacji.
  • Podejście „privacy first”: Szyfrowanie AES-256, sprawdzona polityka braku logów, oraz ultra-bezpieczna opcja NoSpy w prywatnym centrum danych w Rumunii.
  • Silna sieć serwerów: Lokacje w ponad 100 krajach. Mnóstwo opcji — nawet dla wybrednych duchów. Szczególnie warta uwagi opcja NoSpy.
  • Intuicyjny interfejs: Przejrzyste aplikacje, które nie przytłaczają nadmiarem opcji czy technicznym żargonem.
  • Przystępna cena długoterminowa: Jedna z najlepszych ofert na rynku, jeśli jesteś gotów na zobowiązanie — a 45-dniowe okienko zwrotu daje czas na spokojne przetestowanie.

Co można by poprawić?

  • Prędkość na odległych serwerach: W pobliżu działa świetnie, ale połączenia do niektórych regionów (szczególnie Azja i Ameryka Płd.) nie zawsze są błyskawiczne.
  • Cena planu miesięcznego: Dość wysoka. Jeśli możesz — wybierz opcję długoterminową albo odpuść.
  • Czat na żywo nie zawsze błyskawiczny: Czas oczekiwania na konsultanta jest dłuższy niż u niektórych konkurentów. Trzeba czasem uzbroić się w odrobinę cierpliwości, jeśli nie znajdziesz odpowiedzi w bazie wiedzy.

Podsumowując:

Jeśli szukasz VPN-a, który jest prosty w obsłudze, skuteczny i naprawdę dba o prywatność — bez rujnowania portfela — CyberGhost to jedna z najbezpieczniejszych opcji w 2025.

Masz pytania? Własne doświadczenia z CyberGhost? A może sugestie, jak ulepszyć tę recenzję?

👇 Dołącz do dyskusji w sekcji komentarzy i pomóżmy sobie nawzajem podejmować lepsze decyzje!

Porozmawiajmy!